Na blogu dzielę się spostrzeżeniami o rzeczywistości i tym, co naprawdę ma dla mnie znaczenie. Zmęczona udawanym „szczęściem”, piszę szczerze – bywa krytycznie, czasem sarkastycznie, zawsze z refleksją. Piszę także z perspektywy kobiety z niepełnosprawnością – nie jako etykietki, tylko jako jednej z wielu prawd o mnie.
Nie planuję postów – piszę wtedy, gdy coś we mnie się domaga głosu.
Polecany post
„Najbardziej perfidne więzienie to takie, w którym więźniowie nie widzą krat.” – Virginia Woolf