Rozmawiałam jakiś czas temu o tym, co się dzieje na świecie. I padło takie stwierdzenie, że najlepiej dla ludzkości byłoby, gdyby rządziła nią sztuczna inteligencja.
Na blogu dzielę się z moimi spostrzeżeniami na temat otaczającej nas rzeczywistości i wszystkiego, co jest dla mnie ważne. Jestem zmęczona tym wszędobylskim udawaniem „szczęścia” i dlatego pozwalam sobie na lekki ton krytyczny, sarkastyczny, ale i filozoficzny. Piszę spontanicznie, gdy czuję, że chce coś powiedzieć i tak jak chce powiedzieć. Możesz w komentarzach pomarudzić/pofilozofować ze mną – byle kulturalnie.
Polecany post
Od czasu premiery "Skywalker. Odrodzenie" często spotykam się ze zdaniem, że "Ostatni Jedi" jest ty…